📅11 czerwca 1919 to data wydania "Rozporządzenia specjalnego w warunkach stanu wyjątkowego". W życie weszło więc rozporządzenie o zdradzie, wspieraniu wroga, szkodzeniu polskim siłom zbrojnym, rozsiewaniu wrogich wiadomości. Komisariat Naczelnej Rady Ludowej wydał rozporządzenie o sądach polowych, a dzień później o sądach doraźnych. Zgodnie z rozporządzeniem sądownictwu doraźnemu podlegały morderstwa, rozboje, ciężkie kradzieże, podpalenia i wymuszenia, uszkodzenia urządzeń komunikacyjnych, pocztowych, telegraficznych i telefonicznych, przeprowadzanie bezprawnych rewizji oraz wykroczenia przeciwko rozporządzeniom władz wojskowych i cywilnych. Za dokonanie czynów karalnych groziły kary grzywny do 100 tys. marek, kara więzienia do 5 lat, kara domu karnego do 15 lat, a nawet kara śmierci. Sądy doraźne powoływane były przez Dowództwo Główne. Składały się z 5 członków, z których przewodniczący i jeden sędzia musieli legitymować się uprawnieniami zawodowego sędziego. Czynności śledcze przeprowadzały władze policyjne. Przed rozpoczęciem czynności sędziowie składali przysięgę bezstronnego i sumiennego działania. Sąd określał zasady toku postępowania. Rozprawy były publiczne i ustne. Protokół sporządzał sekretarz mianowany przez przewodniczącego. Oskarżonemu przysługiwało prawo do obrony. Mógł sam sobie obrać obrońcę, w przeciwnym wypadku przewodniczący składu sędziowskiego wskazywał obrońcę z urzędu. Oskarżonemu i jego obrońcy przysługiwało ostatnie słowo. Po zakończeniu rozprawy sąd udawał się na tajną naradę, na której podejmował rozstrzygnięcie większością głosów. Początkowo sądy doraźne działały tylko w Poznaniu.